![]() |
temperatura 3 °C wilgotność 60% |
Dziś są imieniny: Antoniego, Jana, Sabiniana |
Uwaga! Nasze strony wykorzystują pliki cookies
Pliki cookies ułatwiają korzystanie z naszych serwisów. Używamy ich w celach reklamowych i statystycznych a także po to, by dostosować nasze witryny dla indywidualnych potrzeb naszych czytelników i użytkowników. Plików cookie mogą też używać nasi partnerzy, reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy multimediów. Może zmienić ustawiania dotyczące plików cookies na Twojej przeglądarce. Korzystanie z serwisów bez dokonania zmiany oznacza, że pliki COOKIES będą zapisywane w pamięci twojego komputera lub innego urządzenie, z którego korzystasz do przeglądania witryn internetowych. Więcej informacji na temat cookies znajdziesz w naszej polityce prywatności.Niebezpieczna sytuacja z udziałem nietrzeźwego kierowcy opla miała miejsce 3 października 2020 roku w Opocznie na ulicy Piotrkowskiej. Jak ustalili policjanci, o godzinie 17.00 świadek zauważył jadącego przed nim kierowcę opla corsa, który nie trzymał toru jazdy, przekraczał linię oddzielającą drugi pas. Mężczyzna przypuszczając, że kierowca opla mógł być nietrzeźwy, podjął decyzję o uniemożliwieniu mu dalszej jazdy. Opocznianin zajechał swoim samochodem drogę kierowcy opla, zmuszając go tym samym do zatrzymania. Następnie zabrał kierowcy kluczyki i na miejsce wezwał patrol policji. Policjanci ustalili, że oplem kierował 58-letni mieszkaniec Opoczna. Od mężczyzny była silnie wyczuwalna woń alkoholu. Z uwagi na stan nietrzeźwości kontakt z 58-latkiem był mocno utrudniony. Mężczyzna był agresywny wobec interweniujących policjantów. Nie chciał poddać się badaniu stanu trzeźwości, więc policjanci pojechali z nim do szpitala w celu pobrania krwi. Za kierowanie samochodem w stanie nietrzedźwości grozi utrata prawa jazdy oraz kara nawet do 2 lat pozbawienia wolności.
Świadkowi zdarzenia policjanci dziękują za pomoc i ujęcie kierowcy, który realnie zagrażał bezpieczeństwu swojemu oraz innych uczestników ruchu.