![]() |
temperatura 3 °C wilgotność 60% |
Dziś są imieniny: Joachima, Rocha, Domarada |
Uwaga! Nasze strony wykorzystują pliki cookies
Pliki cookies ułatwiają korzystanie z naszych serwisów. Używamy ich w celach reklamowych i statystycznych a także po to, by dostosować nasze witryny dla indywidualnych potrzeb naszych czytelników i użytkowników. Plików cookie mogą też używać nasi partnerzy, reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy multimediów. Może zmienić ustawiania dotyczące plików cookies na Twojej przeglądarce. Korzystanie z serwisów bez dokonania zmiany oznacza, że pliki COOKIES będą zapisywane w pamięci twojego komputera lub innego urządzenie, z którego korzystasz do przeglądania witryn internetowych. Więcej informacji na temat cookies znajdziesz w naszej polityce prywatności.Informację o zagubieniu się w lesie 65-letniej kobiety, dyżurny opoczyńskiej komendy policji otrzymał z Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego w Łodzi . Tam na numer alarmowy 112 zadzwoniła wystraszona 65-letnia mieszkanka gminy Żarnów, która powiadomiła, że w godzinach porannych wyszła do lasu, niestety straciła orientację w terenie i nie umie wrócić sama do domu.
Na miejsce zostali skierowani policjanci z opoczyńskiej komendy wraz z psem tropiącym. W tym czasie dyżurny pozostawał w stałym kontakcie telefonicznym z 65-latką i próbował ustalić jak najwięcej informacji, które ułatwiłyby szybkie dotarcie do kobiety.
Jednym z charakterystycznych miejsc jakie mijała kobieta była ambona myśliwska. Policjanci jeżdżąc po lesie używali sygnałów dźwiękowych i świetlnych, a dyżurny ustalał, czy 65-latka słyszy, bądź też widzi te sygnały. Starał się także dowiedzieć, czy dźwięki wydawane przez radiowozy przybliżają się do zgłaszającej, czy też oddalają i tym warunkował kierunek w którym poruszały się pojazdy.
Podjęte działania okazały się skuteczne. Kobieta została odnaleziona przez policjantów. Okazało się, że znajdowała się prawie 10 km od miejsca w którym rozpoczęła grzybobranie. Na szczęście wchodząc do lasu zabrała ze sobą naładowany telefon komórkowy, co pozwoliło jej na wezwanie pomocy i ułatwiło pracę policjantów poszukujących zaginionej. 65-latka cała i zdrowa została odwieziona do domu.