Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 16 maja 2024 09:30
Z OSTATNIEJ CHWILI:
Reklama
Reklama Odnawialne źródła Energii

Było i jest dla Polski oknem na świat - 90 lat lotniska Okęcie

29 kwietnia 1934 r. oddano do użytku Port Lotniczy Warszawa-Okęcie. "Dla Warszawy to miejsce pełne sentymentu i 90 lat wspaniałej, choć nie łatwej historii. Było i jest dla Polski oknem na świat" - powiedział PAP historyk lotnictwa prof. dr hab. Andrzej Olejko.

"Pierwsze lotnisko w Warszawie powstało w 1910 r. na Polu Mokotowskim. W pierwszych latach po odzyskaniu niepodległości pojawiła się idea większego i bardziej nowoczesnego portu lotniczego. Mimo wielkich zasług i roli, jaką odegrało w dziejach polskiego lotnictwa mokotowskie lotnisko, już w latach 20. stawało się zbyt ciasne" - powiedział PAP historyk lotnictwa i wykładowca Państwowej Wyższej Szkoły Techniczno-Ekonomicznej im. ks. Bronisława Markiewicza w Jarosławiu prof. dr hab. Andrzej Olejko.

W 1924 r. władze zakupiły 460 ha gruntów w osadzie Okęcie, na terenie gminy Skorosze, na ówczesnych południowych peryferiach Warszawy. Trzy lata później rozpoczęło się plantowanie gruntu pod pasy startowe i zabudowania portu lotniczego. Władze RP przeznaczyły na budowę łącznie ok. 10 mln złotych. W 1932 r. wraz z budową lotniska wytyczono ponadczterokilometrową aleję łączącą śródmieście stolicy z Okęciem. Jej patronami zostali zwycięzcy lotniczych Challenge 1932 - Stanisław Wigura i Franciszek Żwirko, którzy 11 września 1932 r. zginęli w katastrofie pod Cierlickiem.

29 kwietnia 1934 r. nastąpiło uroczyste otwarcie Portu Lotniczego Warszawa-Okęcie. Uczestniczyli w nim m.in. prezydent Ignacy Mościcki, premier Janusz Jędrzejewicz, marszałek Sejmu Kazimierz Świtalski, minister spraw wewnętrznych Bronisław Pieracki, minister komunikacji Michał Butkiewicz i inni dostojnicy oraz przedstawiciele korpusu dyplomatycznego.

"W dużym pastelowym hallu widzimy kasę biletową, placówkę urzędu celnego, urząd telegraficzno-pocztowy, posterunek policji, kiosk z gazetami itp. Na górnym piętrze mieści się restauracja i wygodny taras, z którego można łatwo ogarnąć wzrokiem całe lotnisko. Wszędzie beton, szkło, marmur" – informował dwutygodnik "Lot i Obrona Przeciwlotniczo-Gazowa Polski". Do końca 1934 r. Okęcie obsłużyło 10 750 pasażerów.

"Wraz z budową portu lotniczego rozwijał się krajowy przemysł lotniczy. Jeszcze pod koniec lat 20. na pobliskim Rakowcu uruchomiono wytwórnię silników Škoda. W drugiej połowie 1934 r. wytwórnia płatowców PZL przeniosła się z Mokotowa na południowy skraj lotniska (Okęcie-Paluch) i przyjęła nazwę PZL Wytwórnia Płatowców Okęcie-Paluch (PZL WP-1). Zatrudniała 3,6 tys. pracowników i należała do najbardziej nowoczesnych zakładów przemysłowych II RP" - czytamy dalej.

"W 1939 r. na Okęciu mieściło się dowództwo 1. Pułku Lotniczego, komenda Bazy Lotniczej oraz lotnisko im. Marszałka Józefa Piłsudskiego. Współpraca pomiędzy cywilnym kierownictwem portu i wojskowymi układała się pomyślnie, bo przecież i kierownictwo linii LOT, z Wacławem Makowskim na czele, i personel latający niemal w całości wywodził się z sił powietrznych RP" - informuje dwutygodnik.

Kilka tygodni przed wybuchem wojny Okęcie miało regularne połączenia z sześcioma krajowymi oraz 17 zagranicznymi lotniskami. Planowano też uruchomienie połączeń transatlantyckich.

Warszawskie lotnisko było jednym z pierwszych celów nalotów Luftwaffe w pierwszym dniu wojny. W jego rejonie spadło kilkanaście bomb, które trafiły w hangary, tory kolejowe oraz budynki PZL WP-1. Od 3 do 6 września ewakuowano Składnicę Parku Lotniczego. Dowództwo nad Bazą Lotniczą nr 1 objął mjr pil. Tadeusz Kurdziel. Największy niemiecki nalot nastąpił 4 września 1939 r. Uszkodzone zostały zarówno budynki lotniska cywilnego, jak i jego wojskowa część. Na archiwalnych zdjęciach widać zniszczone polskie maszyny różnych typów, gruzy i zwalone na ziemię dachy hangarów.

"Straty bardzo duże na skutek dwukrotnego bombardowania. (…) Wybuchły trzy pożary, jedna z hal nowo wybudowanych spłonęła doszczętnie" - wspomniał mjr Kurdziel, który wraz z częścią personelu ewakuował się do Brześcia, a później - przez Śniatyń i Zaleszczyki do Rumunii.

Jednostki Wehrmachtu zajęły lotnisko 8 września po południu. Dokładnie trzy tygodnie później w budynku fabryki Škoda gen. Tadeusz Kutrzeba i gen. Johannes Blaskowitz podpisali akt kapitulacji stolicy.

"Niemcy szybko odbudowali rękoma polskich robotników to, co zniszczyli. Okęcie było dla nich ważnym węzłem na szlaku pomiędzy Berlinem a frontem wschodnim. Zbudowali m.in. betonowy pas startowy, który obsługiwał przede wszystkim cięższe samoloty bombowe i transportowe. Podczas okupacji na Okęciu oraz w dawnych zakładach PZL funkcjonowały m.in. Brandenburgische Werke Warschau - zakład remontowy samolotów, warsztaty remontowe firmy Junkers oraz Frontreperaturbetrieb (FRB)" - wyjaśnił Kurdziel.

W nocy z 29 na 30 października 1942 r. załoga bombowca Handley Page Halifax (oznaczenie boczne NF-T) st. sierż. pil. Stanisława Kłosowskiego i ppor. pil. Kazimierza Szrajera z 138. Dywizjonu Royal Air Force podjęła próbę nalotu na siedzibę gestapo przy al. Szucha w Warszawie. Po trzech nieudanych podejściach do celu dwie bomby o wagomiarze 500 funtów (ok. 226,7 kg) oraz cztery 250-funtowe spadły na zapasowy cel - pas startowy Okęcia. Był to jedyny udokumentowany nalot RAF na okupowaną Warszawę. Ataki na obsadzone przez Luftwaffe lotnisko wielokrotnie podejmowali także sowieccy lotnicy podczas nocnych bombardowań w latach 1941-44.

Po wybuchu Powstania Warszawskiego lotnisko było obszarem działania 7. Pułku Piechoty AK "Garłuch" i Bazy Lotniczej "Łużyce". Historycy podkreślają, że latem 1944 r. Niemcy znacznie wzmocnili siły broniące strategicznego obiektu, i szacują, że łącznie z naziemnym personelem Luftwaffe, obsługą dział przeciwlotniczych itp. liczyła ona ok. 2,5 tys. żołnierzy. Wobec znaczącej dysproporcji sił dowódca "Garłucha" mjr Stanisław Babiarz ps. Wysocki odwołał rozkaz ataku, jednak łącznicy nie dotarli do części oddziałów AK we wsiach Zbarż i Zagościniec. Do 2 sierpnia Niemcy rozbili oddziały powstańcze zgrupowane wokół Okęcia. Co najmniej kilkudziesięciu powstańców z 3. batalionu zginęło w oblężonym budynku przy al. Krakowskiej 173/175. Część wziętych do niewoli akowców została rozstrzelana.

"Stacjonujące na Okęciu bombowce nurkujące Junkers Ju-87 D-5 +Stuka+ z 1. Dywizji 6. Floty Powietrznej wykonały ponad 1400 lotów. Szczególnie złą sławą zapisały się samoloty z jednostki por. Klussmanna. Załogi wykonywały po kilkanaście nalotów dziennie, atakując nie tylko pozycje powstańców, ale także budynki zajęte przez ludność cywilną. Sztukasy zadały nam straty znacznie większe niż słynne moździerze salwowe, tzw. +krowy+. 23 sierpnia powstańcom udało się strącić jedną z maszyn. Spadła na kamienicę Spiessa przy ul. Hipotecznej" - wskazał prof. Olejko.

16 i 17 stycznia 1945 r. wycofujące się z Warszawy oddziały niemieckie wysadziły część zabudowań i elementy infrastruktury lotniska. Kilka tygodni poźniej rozpoczęto odbudowę portu lotniczego. Do 1947 r. zbudowano prowizoryczny budynek dworcowy z wieżą kontroli oraz betonową drogę startową i płytę postojową, hangary i obiekty bazy technicznej. Do końca lat 40. uruchomiono regularne połączenia m.in. ze stolicami państw tzw. demokracji ludowej - Belgradem, Moskwą, Bukaresztem i Pragą. Za żelazną kurtynę, do wrogich ideologicznie "krajów kapitalistycznych", latano niewiele. Na początku lat 50. na fali stalinowskich represji zwolniono część doświadczonych pracowników LOT.

Po 1956 r. uruchomiono połączenia do Londynu, Paryża i Amsterdamu. "Funkcjonujące do 1969 r. lotnisko międzynarodowe na Okęciu było obskurnym jednopiętrowym budynkiem przypominącym raczej barak niż nowoczesny port lotniczy. Nie zmieniła tego nawet tablica z napisem +Dworzec zagraniczny+. To, co było akceptowalne tuż po wojnie, przetrwało jako +wieczna prowizorka+ przez ponad dwie dekady. Nawet przy niewielkim ruchu lotniczym lat 60. nie przystawał do światowych standardów i obsługi coraz większej liczby coraz większych samolotów pasażerskich" - powiedział prof. Olejko. "Takie lotnisko widziane oczyma przylatującego tu zagranicznego turysty, biznesmena czy dyplomaty budowało koszmarne wyobrażenie o Polsce i niepokój, co czeka go dalej" - dodał.

Historyk podkreśla, że na ówczesnym Okęciu brakowało szeroko rozumianej infrastruktury. "To była antyreklama Polski ludowej" - ocenił.

Lotnisko próbowano modernizować. Mostostal w Warszawie opracował nawet specjalną metodę podwyższenia dachu hangarów, o czym informował tygodnik "Stolica" w czerwcu 1962 r.

W tym samym roku Urząd Rady Ministrów zdecydował o budowie nowego międzynarodowego dworca lotniczego, nowej drogi startowej, dróg pomocniczych, obiektów zaplecza technicznego, dwupasmowej drogi dojazdowej - przedłużenia ulicy Żwirki i Wigury - wraz z parkingiem.

Projektantami nowego portu lotniczego byli Jan i Krystyna Dobrowolscy. Oddany do użytku 27 kwietnia 1969 r. budynek oceniano pozytywnie. "Życie Warszawy" nazwało obiekt "nowoczesnym i oryginalnym". Chwalono przestronne wnętrze terminala doświetlone przeszklonym dachem o "krystalicznej strukturze". Szacowano, że lotnisko będzie obsługiwało 2 mln pasażerów rocznie.

W 1975 r. część administracyjną lotniska przeniesiono do budynków w południowej części lotniska. Krajowy Dworzec Lotniczy znajdował się przy ówczesnej ul. 17 Stycznia (obecnie Komitetu Obrony Robotników), obok zabudowań starego portu lotniczego. Zmodernizowano system łączności radiowej w Centrum Kierowania Ruchem Lotniczym.

Po trudnym okresie stanu wojennego liczba pasażerów Okęcia wzrastała. W październiku 1987 r. Przedsiębiorstwo Państwowe "Porty Lotnicze" przejęło rolę Zarządu Ruchu Lotniczego i Lotnisk Komunikacyjnych. Pod koniec lat 80. na Okęciu pojawiły się pierwsze boeingi 767 LOT-u.

Wówczas podjęto decyzję o budowie nowego terminala pasażerskiego. Koszt inwestycji wynosił 300 mln marek RFN. Prace trwały ponad dwa lata. Nowy Terminal 1 uruchomiono 1 lipca 1992 r. "Na dobrą sprawę otwieramy dziś nie tylko dworzec pasażerski, ale nowe lotnisko" - mówił premier Waldemar Pawlak podczas inauguracyjnego przemówienia. Po roku lotnisko obsłużyło 2,2 mln pasażerów.

W 2001 r. port lotniczy otrzymał imię Fryderyka Chopina. Trzy lata później otwarto terminal Etiuda przeznaczony dla pasażerów linii budżetowych. Działał on do 2009 r. W roku 2005 otwarto Terminal VIP Aviation (ob. General Aviation). Od 2010 r. terminale 1 i 2 noszą wspólną nazwę "Terminal A". W latach 2013-15 zyskał on połączenie ze stacją kolejową. Atrakcją jest zadaszony, przeszklony taras widokowy. 15 listopada 2012 r. to początek epoki Dreamlinera - LOT był pierwszym europejskim użytkownikiem Boeinga 787.

W 2018 r. Lotnisko Chopina, które w międzynarodowym kodzie IATA ma symbol WAW, obsłużyło 17,7 mln pasażerów. "Obecnie jest największym portem lotniczym w tej części Europy, przystosowanym do przyjmowania samolotów kodu F, czyli największych samolotów na świecie. W terminalu mieści się 108 stanowisk do odprawy biletowo-bagażowej, wyjście do samolotów możliwe jest przez 45 bramek. Dla przyspieszenia i poprawienia płynności kontroli paszportowej w marcu 2019 roku zainstalowano tzw. bramki biometryczne. Obecnie rozkładowo lotnisko obsługuje siedem połączeń krajowych i 112 zagranicznych" - informuje port lotniczy na stronie internetowej.

"Dla Warszawy to miejsce pełne sentymentu i 90 lat wspaniałej, choć nie łatwej historii. Jest także portem lotniczym, który z coraz większym trudem spełnia wszystkie wyzwania przyszłości. LOT dynamicznie się rozrasta. W czasie pandemii prognozowano koniec załamania ruchu pasażerskiego. Wkrótce Okęcie może się okazać zbyt ciasne. Obecne możliwości rozbudowy są już ograniczone" - ocenia prof. Olejko.(PAP)

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Polecane
Solidna wygrana na NowowiejskiejCo się stało w PCAS-ieRodzinny piknik w MCK Za PilicąPółkolonie z MCK-iem – ruszyły zapisy!Uczczą patrona w PCASPrezes ZUS: w ciągu 30 lat średnia długość życia wydłużyła się o 7-8 latUOKiK: zarzuty dla spółek Vectra i Multimedia PolskaAch ta komunikacja... autobusowaPrzebudowa ulicy Długiej już niebawem!Komunikat o przerwach w dostawie prąduWypożyczalnia samochodów w Łodzi – przegląd dostępnych opcjiW Tomaszowie wystartowało nowe radio lokalne – RMF MAXX
Reklama
III RUNda Żubra III RUNda Żubra III RUNda Żubra 19.05.2024, Spała - Półmaraton biegowy i Nordic Walking Już 19 maja w Spale odbędzie się III edycja RUNdy Żubra, impreza biegowo-marszowa w ramach której rozegrane zostaną następujące dystanse i konkurencje:Start Główny:- Półmaraton biegowy  21 km( 2 pętle po 10,7 km)- Półmaraton Nordic Walking 21 km ( 2 pętle po 10,7 km)Start towarzyszący:- 5 km bieg- 5 km Nordic WalkingTrasa obydwu dystansów w 95% wyznaczona jest po leśnych duktach i ścieżkach Spalskiego Parku Krajobrazowego, a START I META znajdują się w centrum Spały na placu głównym. Zawodnicy rywalizują w kategoriach OPEN K/M i wiekowych K/M. Przygotowano następujące kategorie wiekowe: K/M20 (16-29lat), K/M30 (30-39lat),  K/M40 (40-49lat), K/M50 (50-59lat), M/K 60+.Do swoich startów zapraszamy również dzieci, które będą rywalizować w 4 grupach wiekowych:- dzieci do lat 7  - 300 m- dzieci 8-10 lat – 600 m- dzieci 11-13 lat – 1000 m- młodzież 14-16 lat -  1000 mNa zwycięzców podium w każdej kategorii wiekowej dziewcząt i chłopców czekają atrakcyjne nagrody, dodatkowo wszyscy uczestnicy startów dzieci wezmą udział w losowaniu nagród ze sceny.ZAPISY I REJESTRACJAWszystkich zainteresowanych startem w zawodach zapraszamy do rejestracji na stronie www.rundazubra.pl.Na wszystkich uczestników biegu czekają atrakcyjne pakiety startowe :Dzieci w pakiecie startowym otrzymują :- okolicznościową koszulkę biegu- komin biegowy- Kupon na pyszne lody od Carska Wieża- pamiątkowe drzewko do posadzenia od Nadleśnictwo Spała, Lasy Państwowe- numer startowy z chipem do pomiaru czasu- medal na mecieDorośli w pakiecie startowym otrzymują:-Numer startowy z chipem do elektronicznego pomiaru czasu-Gadżet z logo biegu- upominki od sponsorów- Kupon na Pasta Party w dniu 18.05 ( Zabujana Pizza Bar w Spale)- Pamiątkowy medal na mecie- Poczęstunek po biegu, owoce, woda, izotonik PASTA PARTYWszystkich półmaratonu i biegu na 5 km zapraszamy do udziału w bezpłatnym Pasta Party w sobotę 18 maja.O SPALESpała to miejscowość niewielka, ale za to z ogromną sportową historią. To tutaj znajduje się Ośrodek Przygotowań Olimpijskich, który wyszkolił już wiele pokoleń polskich czołowych lekkoatletów. Otaczające Spałę lasy stwarzają idealne warunki do uprawiania sportu, do tego wszechobecna cisza i spokój sprawiają że warto tu biegać i wypoczywać jednocześnie.Organizator imprezy:Be AlivePatronat Honorowy:Gmina InowłódzSponsor Główny:Bank Pekao S.A.Sponsorzy Strategiczni:Westlab, One OrganicData rozpoczęcia wydarzenia: 19.05.2024
Food trucki Food trucki Już od 17 do 19 Maja na Placu Kościuszki w Tomaszowie Mazowieckim zawitają Food trucki!Piknik rodzinny organizowany przez Sowa Events bedzie miał do zaoferowania mnóstwo atrakcji.Dla głodomorów przyjadą foodtrucki reprezentujące kuchnie z całego świata. Wśród serwowanych dań nie może zabraknąć: amerykańskich burgerów, hiszpańskich churrosów, frytek belgijskich, węgierskich langoszy, tajskiego padthaia oraz wiele innych przysmaków z różnych zakątków naszego globu.Dla spragnionych będzie przygotowana strefa orzeźwienia, czyli stoisko pełne dobroci. Serwujemy tam autorską lemoniada, zmrożoną granite i wiele innych.Między stoiskami będzie przygotowany specjalny food court gdzie zostaną porozkładane ławostoły, leżaki oraz parasole. Można więc śmiało zaprosić całą rodzinę i wygodnie spędzić czas zajadając się serwowanymi specjałami, słuchając przy tym przyjemnej muzyki.Będzie również mnóstwo atrakcji dla najmłodszych. Będzie stoisko z balonami i zabawkami oraz stoisko z watą cukrową. Bedą również przygotowane dmuchane zamki na których dzieciaki beda mogły spędzić radosne chwile skacząc i bawiąc sie w najlepsze.DODATKOWO I BEZPŁATNIE ZAPRASZAMY NA:SOBOTA:- 12:00 - 16:00 - Spotkanie z ulubionymi postaciami z topowej bajki o dzielnych pieskach! Szykujcie aparaty i szerokie uśmiechy :)NIEDZIELA: - 12:00 -12:45 - Koncert "JAK Z BAJKI" - uzdolnieni ludzie filmu, muzyki, teatru i animacji przeniosą Was w magiczny świat muzyki z największych hitów filmów animowanych! - 12:00 - 18:00 - Animatorzy do Waszej dyspozycji! - zabawy ruchowe, sportowe, skręcanie balonów, zabawy z chustą klanza, mini zajęcia plastyczne i wiele innych - nudzie mówimy STOP!- 12:00 - 18:00 (z przerwami) - Bańki mydlane w niecodziennym wydaniu - daj się zamknąć w giga bańce! - Warto zapomnieć o gotowaniu w domu tego weekendu. Warto zabrać rodzinę i cudownie spędzić ten czas z Food truckami. Kulinarne święto już od 17 do 19 Maja w Tomaszowie Mazowieckim.Data rozpoczęcia wydarzenia: 17.05.2024
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
zachmurzenie duże

Temperatura: 15°CMiasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1020 hPa
Wiatr: 28 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Profilowana poduszka do siedzenia SEAT COMFORT Profilowana poduszka do siedzenia SEAT COMFORT Cena: Do negocjacjiZ pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientówWygodna pozycja siedzącaOchrona przed napięciami mięśniowymiOdciążenie kręgosłupaSeat Comfort to idealne rozwiązanie dla osób szukających komfortu i prawidłowego ułożenia ciała podczas siedzenia. Dostosowująca się do ciężaru użytkownika pianka z pamięcią kształtu umożliwia właściwą pozycję i równomierne rozłożenie ciężaru ciała. Dzięki temu odciążony jest kręgosłup, co niweluje odczucie zmęczenia podczas czynności wykonywanych na siedząco. W zajęciu prawidłowej pozycji pomagają dodatkowe wyprofilowania pod uda.Poduszka uniwersalna ze względu na swoją elastyczność i możliwość dopasowania do miejsca, w którym jest stosowana. Idealna do wykorzystania w domu, pracy, samochodzie lub na wózku inwalidzkim. Spód wykonany jest z materiału antypoślizgowego, dzięki czemu poduszka nie przesuwa się i w przeciwieństwie do innych tego typu wyrobów, doskonale działa ze śliskimi powierzchniami (np. metal, tworzywo sztuczne).Wskazania: Profilaktyka w powstawaniu odleżyn, przeciążenie odcinka lędźwiowego kręgosłupa, choroba zwyrodnieniowa kręgosłupa, wymuszona długotrwała pozycja siedząca.Przeciwwskazania: Nie stwierdzonoKonserwacja: Pianka z pamięcią kształtu nie nadaje się do prania. Pokrowiec zewnętrzny jest zdejmowalny i może być prany w temperaturze do 30°C/ 86°F. Ze względu na sposób transportu, poduszka po wyjęciu z opakowania może mieć "zapach fabryczny". Aby zniknął, przed pierwszym użyciem, wystarczy przewietrzyć poduszkę.Skład:Poduszka: 100% PUPoszewka (góra i boki): 93% poliester, 7% spandex, z uchwytem z bokuPoszewka (spód): 100% poliester z kropkami antypoślizgowymiWymiary: 45X 37X9cmGęstość: 45kg/m3
Łóżko rehabilitacyjne  Elbur PB 636 Łóżko rehabilitacyjne Elbur PB 636 Cena: Do negocjacjiZ pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów oraz montaż gratisNa zdjęciu: Łóżko PB 636 w kolorze dąb sonoma z dzielonymi barierkami po jednej stronie łóżka. Akcesoria: Lampa przyłóżkowa. Szczególną cechą modelu łóżka PB 636 jest możliwość opuszczenia leża do poziomu 29 cm. Niska pozycja pozwala na większy komfort użytkowania osobom o niższym wzroście oraz redukuje w znacznym stopniu możliwość odniesienia urazu w sytuacjiprzypadkowego wypadnięcia. Zakres regulacji wysokości, pozwala na pracę opiekunów w optymalnych warunkach. Możliwość stosowania dzielonych barierek powoduje, że użytkownik nie musi być na stałe ograniczony barierami w przestrzeni łóżkaKolory standardowe: Kolory niestandardowe*: DETALE PRODUKTU:1. Położenie leża 29 cm od podłogi4. Pilot z blokadą poszczególnych funkcji2. Dekoracyjna osłona leża5. Podwójne koło z hamulcem3. Nowoczesny napęd podnoszenia leża6. Dzielona barierka (opcja)OPCJE:zmiana długości i wypełnienia leża • zmiana kolorystyki • dzielone barierkiPODSTAWOWE DANE TECHNICZNEBezpieczne obciążenie robocze175 kgMaksymalna waga użytkownika140 kgRegulacja wysokości leża:od 29 do 72 cmRegulacja segmentu oparcia pleców:0 ÷ 70°Regulacja segmentu oparcia podudzi:0 ÷ 20°Wymiary zewnętrzne długość × szerokość:207 × 106 cmPrześwit pod łóżkiem:ok. 16 cmCiężar całkowity:118,6 kgKółka jezdne:100 mm z hamulcem FUNKCJEDO POBRANIA: Karta produktu PB-636 [PDF]
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama